Cel jest dość trudny do spełnienia - choć przy pomocy czytelników zapewne się uda i zacznie powiększać skale informacyjną :).Pigmejskie myszki polne, fenki, jeże pigmejskie... Są one słodkie prawda? Takie... Słodziuteńkie, wprost do wytulenia. Chcemy takiego do domu od razu jak go zobaczymy - nazywając to zjawisko 'zakochaniem się w zwierzaku od pierwszego wejrzenia'. A czy pomyślimy chociaż o tym czy dobrze mu będzie u nas w domu? Czy zadowolony będzie spędzając 10 lat w klatce 100cm x 50 cm? Czy będzie szczęśliwy? Powiem Wam od razu - NIE BĘDZIE SZCZĘŚLIWY! Ten zwierzak potrzebuje przestrzeni i wolności! Czy to że jest mały oznacza że ma być trzymany w klatce, i to tak małej?! Nie! Nie powinien być w niej trzymany, powinien żyć na wolności, poczuć tą wolność! Dlatego, celem tego bloga jest nie tylko pokazanie czym jest mysz polna Pigmejska. Przede wszystkim cel to uzmysłowienie ludziom że nie powinni kupować dzikich zwierząt. Udomowiliśmy już psa, kota, chomika, myszkę - nawet legwana czy agamę. A potem nie wiem jak wy widuje je rozjechane, nie mieszczące się w schroniskach czy nawet na poboczach! Taki chcemy mieć Świat?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz